MenuClose
10.12.14

Szef Kuchni na Festiwalu Białej Trufli

"

Każdego roku pod koniec listopada umbryjskie miasto Gubbio (Włochy) przeżywa swoje święto. Właśnie w tym czasie, zgodnie z tradycją, ma miejsce Festiwal Białej Trufli z Gubbio, jakże cennego, pochodzącego z umbryjskich lasów, tutejszego produktu lokalnego.

Od sześciu lat, przy okazji Festiwalu, odbywa się również Konkurs Kulinarny „Biała Trufla z Gubbio”, w czasie którego kilku znakomitych kucharzy staje w szranki prezentując dania z – rzecz jasna – białą truflą. Tradycją jest, że prócz kucharzy włoskich, do zawodów staje jeden chef z zagranicy.

Tak więc w tym roku do VI Konkursu, który odbył się w dniach 20 i 21 listopada, obok dziewięciu kucharzy z  Italii, staraniem Stowarzyszenia Przyjaciół Polski w Umbrii pojawił się reprezentujący Polskę chef Ireneusz Koniuszek z Restauracji Refektarz w Hotelu ZAMEK RYN****.

Poprzeczka była postawiona dość wysoko, bowiem włoska gastronomia ma wielowiekową tradycję, ogromne przywiązanie do własnych produktów i technologii, którym mało kto na świecie może dorównać. Jednak Ireneusz Koniuszek odnalazł się w tym środowisku wręcz doskonale. Zaprezentował na przystawkę delikatne przegrzebki na selerowym musie, na pierwsze danie słodkawo-ostry krem z dyni, zaś na drugie - kaczkę. Wszystko, zgodnie z konkursowym regulaminem, miało aromat białej trufli. Wszystkie prezentowane anonimowo dania znalazły uznanie wśród nie byle jakiego jury, bo składającego się głównie ze znanych włoskich dziennikarzy, specjalistów od enogastronomii.

Ale zmagania przy rondlach to nie wszystko. Swymi wysoko ocenionymi umiejętnościami, zorganizowaniem, o którym wiele mówiono, uśmiechem, chęcią współpracy i ciekawością zawodową nasz Szef Zamkowej Kuchni szybko zaskarbił sobie życzliwość kolegów-chefów znanych włoskich restauracji, a wśród nich chefa z gwiazdką Michellina,  Giovanniego Luca Di Pirro z restauracji “La Torre” z Hotelu Castello del Nero z Tavarnelle Val di Pesa koło Florencji. Panowie nawet snuli plany wymiany umiejętności na wspólnych warsztatach, które mają odbywać się tak we Włoszech, jak i w Polsce.

Poziom konkursu był dość wyrównany. Ale to właśnie wspomniany już „gwiazdkowy” chef Giovanni Luca Di Pirro uzyskał w konkursie najwyższą punktację, ex aequo z innym chefem, Alessandrem Trovato z restauracji  “Monnalisa” z Grand Hotelu Da Vinci z Cesenatico nad Adriatykiem.

Zakończenie konkursu nie było jednak zakończeniem występów Irka Koniuszka w Gubbio. W sobotę, 22 listopada polski kucharz poprowadził w znanej z doskonałej kuchni tradycyjnej Taverna del Lupo kulinarny spektakl, cooking show poświęcony kuchni polskiej, gdzie zebranej publiczności, w dużej mierze polonijnej, przygotowywał dania, jak plince z pomoczką – placki kartoflane z aromatycznym twarogiem, racuszki z jabłkami, itd.

Również i to wydarzenie mogło się odbyć się dzięki prężnie działającemu stowarzyszeniu Przyjaciół Polski w Umbrii, a szczególnie dzięki osobistemu zaangażowaniu, trosce i pieczy, jaką nad reprezentantem Polski rozciągnęła Anna Lis, córka żołnierza z armii gen. Andersa, kombatanta spod Monte Cassino, który przekazał Anusi – bo tak każe się nazywać – wielką miłość do dalekiej ojczyzny i jej tradycji.

/na podst. tekstu Małgorzaty Buttitta/

"
This webpage is using COOKIES.

By continuing to use this website you are agreeing to use cookies, accordingly to your browser settings. Read more about Privacy Policy.

OK, close
This website uses COOKIES.

By browsing it you accept our cookies policy, according to your browser settings. Read more about Privacy Policy.

OK, close